Miałyśmy ogromną przyjemność zostać wybrane do testów -co dostaniemy miało być wielką niespodzianką, dlatego też z niecierpliwością czekałyśmy na kuriera :)
Gdy ten pojawił się z wielką paką-zaniemówiłam....
Razem z Jagódką szybko otwarłyśmy pudło i ujrzałyśmy wspaniały, kolorowy ODKRYWCZY DOMEK (więcej tu).
Zabawka zasilana jest na 2 baterie AA.
Jagódka krzyczała z radości, ale to był dopiero początek.. potem była jeszcze większa radośc, gdy zaczęła odkrywać przyciski, które zaczęły wydawać różne odgłosy :)
DOMEK jest przepiekny co widać od razu :D
Mnóstwo kolorów-a przecież właśnie o to chodzi-by dzieci miały kolorowe zabawki :)
Jagódka nie mogła się doczekać i już w pudełku zaczęła wszystko przyciskać z ciekawości :)
Każdy przycisk daje wiele radości i uczy dziecko. Np podnosząc klapę od sedesu słyszymy, że należy myc rączki po skorzystaniu z toalety. Natomiast otwierając drzwi ostrzega Nas, że nalezy się upewnić kto stoi za drzwiami, by nie otwierać obcym osobom.
Kolejnym plusem jest umieszczennie tak wielu mebli w domku...Mamy łóżko ze śpiącym chłopcem, który chrapie, wannę z kaczuszką, TV i komputer, które się świecą.
A przy domu szczekającego pieska, wiewiórkę wspinającą się po drzewie, ptaszki, pszczółkę, małpke i szopa pracza w kominie :)
Zabawy jest co niemiara-ta zabawka nie może się znudzić :)
Dodatkowo z przodu domek się rozkłada i naszym oczom ukazuje się kuchnia, w której np po otwarciu klapy pralki słyszymy odgłosy prania :)
Obracając kółkiem na dachu zmieniamy porę dnia-słoneczko to dzień a księżyc to noc :)
Świecąca lampka przy drzwiach :)
Chiałam pokazać filmik, ale coś wyskakuje błąd-jak tylko mi się uda to zamieszczę :)
Oceniamy z Jagódką domek na CELUJĄCY PLUS :) Nie mam mu nic do zarzucenia-jest cudowny!!