Etykiety

wtorek, 19 marca 2013

DoReMi - testy babyonline

Jakiś czas temu portal babyonline  poszukiwał rodziców, których dzieci przetestowałyby produkty znanej marki GERBER-dokładnie deserki do picia oraz sosiki do dań o wdzięcznej nazwie DoReMi.

Zgłosiłam Jagódkę do testów i udało się zakwalifikować :) Kurier dostarczył 4 deserki do picia oraz 4 sosy do dań.




Dżaga od razu pochwyciła deserek i choć nie umie pić z rurki, bardzo chciała...po kilku chwilach myszka sama "siorbała" deserek, który widać było bardzo jej posmakował.




Na pierwszy ogień poszedł pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem.
Postawiłam na makaron nitki i Doremi... Mnie nigdy te dania dziecięce nie smakowały-takie "papki" a fuuuu, ale skoro już dostałyśmy się do testów, to postanowiłam skosztować sosików-w końcu są już dla starszych dzieci i w końcu mają w sobie jakieś kawałki warzyw i mięsa... Miło mnie DoReMi zaskoczyło-córkę zresztą chyba też .  Dlaczego skosztowałam? Bo moja córka jeszcze nie mówi, więc nie wyrazi mi dokładnej opinii.  Nareszcie nie jadłam bezsmakowego "czegoś".Moje kubki smakowe wyraźnie poczuły kurczaka oraz paprykę. Yupii w końcu mogę powiedzieć, że sosiki są "doprawione", oczywiście nie tak bardzo jak dla mnie, ale wystarczająco dobrze dla dziecka. Jagoda paluszkami wybierała maleńkie kawałki papryki mówiąc "mala" i masując się po brzuszku. Czyli smakuje!
Konsystencja super-jak prawdziwego sosu-nie jest bardzo rzadki, ale idealnie rozlewa się na makaronie.
Dla mnie ogromnym plusem jest to, że gdy naprawdę jestem mega zabiegana i nie mam czasu gotować, mogę mieć zawsze pod ręką słoiczek i w kilka minut mogę podać zdrowy i pełnowartościowy obiad mojemu dziecku (z pełną porcją warzyw)

Samo opakowanie jest mega pozytywne i sam widok zachęca do otwarcia i skosztowania co kryje ten śliczny słoiczek  Kolorowe literki na opakowaniu bardzo podobają się dzieciom i mogę Jagódkę uczyć słówek "Do" "Re" "Mi" , które z resztą powoli zaczyna powtarzać 














Składniki:
Marchew, woda (użyta do przyrządzenia), pomidory 28%, mięso z kurczaka 8%, sok z białych winogron, cebula, papryka czerwona 3%, kukurydza, skrobia kukurydziana, olej roślinny, natka pietruszki, sól. Warzywa ogółem 76,4%.




A Wasze szkraby kosztowały już DoReMi?? Jakie opinie??

3 komentarze:

  1. My również załpaliśmy się do testów :)
    Udanej Nauki dziewczyny no i smacznego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I my testujemy ,po soczkach zostało już tylko wspomnienie....:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja nie je dań ze słoiczków, niestety uczulały ją, musiałam czytać nieustannie etykiety... dość męczące to było. Robiłam wszystko tzn. jedzenie sama. Ale tutaj w miseczce wygląda apetycznie :) Niech córeczka rośnie zdrowo! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń